Wysłany: Nie Mar 26, 2006 22:11 Temat postu: ASY parkowania
Wiem, ze temat miejsc parkingowych jak i temat niszczenia zieleni byl juz poruszany w innym watku. Jednak dzisiejszy obraz naklonil mnie do tego, aby poswiecic specjalny watek dla "szczegolnych kierowcow" parkujacych przy ŻW.
Dużo się już pisało na temat parkowania na trawnikach, ale to w ogole nie skutkuje. Moze umieszczanie fotek na cos wplynie. Doskonale rozumiem, ze kazdy wolalby zaparkowac za szlabanem. Daje to poczucie blednego bezpieczentwa. Blednego, bo jak ktos bedzie chcial zwinac nam radio czy cale auto to taki szlabanik go nie powstrzyma. Czesto zdarza sie, ze zabraknie miejsc parkingowych i wtedy pozostaje trawnik. O ile grunt byl zamarzniety i parkujace auto nie wyrzadzalo wielkiej szkody, o tyle teraz zaparkowane auto niszczy trawnik zupelnie. Zreszta z trawników pozostały tylko nazwy. Błoto i rozorane bruzdy znajduja sie w miejscu naszych elementow zieleni.
Chyba czas juz najwyzszy powstrzymac fale parkowania na trawnikach. Ponadto zniszczone trawniki trzeba bedzie odbudowac i za to zaplacic. Tylko czy warto, skoro za chwile znow ktos tam zaparkuje. Ta sytuacja nie zmieni sie dopoki nie beda wyciagane konsekwencje z niszczenia trawnikow.
Ponizej dwie Toyoty (jedna nalezaca do Pana, druga nalezaca do Pani).
Druga sprawa, ktora chcialbym poruszyc to szlaban przy parkingu. Moze warto byloby sie zastanowic, czy nie zmienic tego szlabanu na taki, ktory zamykalby sie samoczynnie. Nie po to zostal postawiony ten szlaban, aby przez spory czas stal otwarty. I tu uznanie szczegolne dla slynnego juz zoltego Punto z nauki jazdy, po wyjezdzie ktorego szlaban pozostal otwarty. Uznanie rowniez dla Pana jezdzacego na blachach z NL, ktory po przyjezdzie rowniez uznal, ze nie warto zamykac szlabanu.
Wysłany: Pon Mar 27, 2006 10:23 Temat postu: Re: ASY parkowania
czemu zgroza?
skoro ludzie płacą to wymagaja prawda?
a moze ten pan lub ta panie nawet nie mieszka na ZW?
wjedzie parę razy trawnik przekopie i pojedzie
Za odbudowe zapłaca mieszkańcy
A niby dlaczego?
A tak przy okazji ta maska jednego z tych aut to lekko po przejsciach co?
Moze kierowca tego auta ma problemy z jazda lub parkowaniem i dlatego parkuje na trawniku bo najmniejsze ryzyko i najmniej umiec trzeba?
Wysłany: Pon Mar 27, 2006 13:24 Temat postu: Re: ASY parkowania
ijk napisał:
czemu zgroza?
skoro ludzie płacą to wymagaja prawda?
a moze ten pan lub ta panie nawet nie mieszka na ZW?
wjedzie parę razy trawnik przekopie i pojedzie
Za odbudowe zapłaca mieszkańcy
Zgroza - bo nowe osiedle, nowe bloki i swiezo zbudowane elementy zieleni, ktore juz zostaly zniszczone.
Nie wiem czy dobrze Cie zrozumialem, ale jesli ktos zaplacil za mieszkanie i w tym za elementy zieleni to nie upowaznia go ten fakt do tego, aby to zniszczyc, bo ten trawnik nie nalezy tylko do tej osoby.
Jesli ten Pan czy ta Pani nie mieszka na ZW to nie usprawiedliwia go przed dokonanym czynem dewastacji. Nie mowiac juz o tym, ze "goscie" nie powinni parkowac za szlabanem.
No wlasnie ... a za odbudowe zaplaca mieszkancy. I tak co kilka miesiecy, bo przeciez potem znow ktos zniszczy trawnik. A zniszczy napewno, jesli nie bedzie mial swiadomosci, ze moze za renowacje zaplacic sam z wlasnej kieszeni.
Reasumujac uwazam, ze czas najwyzszy odbudowac trawniki i znalezc sposob na tych, ktorzy te trawniki niszcza. Nie mozna wszak bezkarnie niszczyc rzeczy, ktore naleza takze do innych. To tylko moje zdanie, choc ktos moze uwazac inaczej.
Wysłany: Pon Mar 27, 2006 18:24 Temat postu: Re: ASY parkowania
ludzie parkujący jak na zdjęciach powyżej doprowadają mnie do szału. to Ci sami, co stają na kopertach dla inwalidów. nic nie widzą oprócz czubka własnego nosa. może trzeba napisać delikatną karteczkę na początek, że lepiej będzie dla właściciela auta, jak będzie parkował tak, jak powinien i tam, gdzie jest do tego wyznaczone miejsce. może myslenie sprawia im ból i trzeba ich odpowiednio nakierować. jak kartka nie poskutkuje, to trzeba sięgnąć po cięższe środki
dobry pomysł z tymi zdjęciami!!!
Wysłany: Pon Mar 27, 2006 21:06 Temat postu: Re: ASY parkowania
zima napisał:
ludzie parkujący jak na zdjęciach powyżej doprowadają mnie do szału. to Ci sami, co stają na kopertach dla inwalidów. nic nie widzą oprócz czubka własnego nosa. może trzeba napisać delikatną karteczkę na początek, że lepiej będzie dla właściciela auta, jak będzie parkował tak, jak powinien i tam, gdzie jest do tego wyznaczone miejsce. może myslenie sprawia im ból i trzeba ich odpowiednio nakierować. jak kartka nie poskutkuje, to trzeba sięgnąć po cięższe środki
dobry pomysł z tymi zdjęciami!!!
pozdrawiam normalnie parkujących
Calkowicie popeiram. Karteczka powinna uswiadowic nierozgarnietych bezmuzgich sasiadowm. Inaczej tego nazwac nie mozna. Co do drastycznych srodkow jestem za tymi bardziej cywilizowanymi, tj wezwanie strazy miejskiej lub dzielnicowego. to powinno zalatwic sprawe. _________________ Pozdrawiam!!!
Kermit ale nie żaba
Wysłany: Pon Mar 27, 2006 22:51 Temat postu: Re: ASY parkowania
Nie chcę być posądzoną o popieranie "rozjeżdżających", ale czy na pewno na 5W jest wystarczająca liczba miejsc parkingowych? (ze zdjęć wynika, że wszystkie były zajęte). Czy przewidziano miejsca dla samochodów gości? Bo jeśli nie, to wystarczą jakieś chrzciny, imieniny "dla rodziny" lub inna impreza, na którą nie wszyscy dojadą taryfami - i trawniki rozjechane. Przeanalizujcie to, bo być może taniej wyjdzie wykroić dodatkowe miejsce parkingowe niż co rusz rekultywować trawniki. (Na trawnikach sprawdzają się betonowe lub stalowe, głęboko wkopane słupki).
Wysłany: Pon Mar 27, 2006 23:23 Temat postu: Re: ASY parkowania
annamaria napisał:
Nie chcę być posądzoną o popieranie "rozjeżdżających", ale czy na pewno na 5W jest wystarczająca liczba miejsc parkingowych? (ze zdjęć wynika, że wszystkie były zajęte). Czy przewidziano miejsca dla samochodów gości? Bo jeśli nie, to wystarczą jakieś chrzciny, imieniny "dla rodziny" lub inna impreza, na którą nie wszyscy dojadą taryfami - i trawniki rozjechane. Przeanalizujcie to, bo być może taniej wyjdzie wykroić dodatkowe miejsce parkingowe niż co rusz rekultywować trawniki. (Na trawnikach sprawdzają się betonowe lub stalowe, głęboko wkopane słupki).
Nie wiem jak w pozostalych miejscach na 5W, ale na ŻW faktycznie miejsc jest za mało. Może na zdjęciach tego nie widać, ale miejsca wolne byly. Prawdopodobnie jednak auta te zostaly zaparkowane wieczorem poprzedniego dnia, gdy miejsc juz nie bylo. Ale to i tak nie jest zadne usprawiedliwienie. Parking dla gosci jest i znajduje sie przed szlabanem. Ten parking swieci pustkami, ale kazdy chce zaparkowac za szlabanem. Tutaj sie nie dziwie bo sam wolalbym parkowac za niz przed szlabanem. Ale parkowac na miejscu parkingowym a nie na trawniku.
Nie zgadzam sie z Toba w kwestii usuniecia trawnika na poczet miejsca parkingowego. Usuniecie elementow zielonych moze spowodowaloby zwiekszenie o kilka miejsc parkingowych. Ale to sprawy nie rozwiaze. Aut jest duzo i bedzie coraz wiecej. I co wtedy? Pojsc tym samym tokiem i zrezygnowac z chodnikow do klatki? Nie tedy droga wiedzie do rozwiazania problemu. Predzej zaadoptowac zbiornik wodny z wyspa na parking samochodowy
A betonowe slupki - nie jestem tez zwolennikiem ogradzania sie wysokim betonowym plotem i budowania twierdzy wokol budynku czy wokol trawnika. Problem lezy nie w trawniku, lecz w mentalnosci pewnych kierowcow. I czas najwyzszy podjac jakies kroki. Niebawem oddany zostanie trzeci blok a potem czwarty i tak dalej. Miejsc parkingowych przybedzie, ale aut przybedzie takze. I statystycznie przed kazdym blokiem bedzie mniej miejsc parkingowych niz aut. Problem juz sie zaczal i teraz bedzie tylko narastal.
Wysłany: Pon Mar 27, 2006 23:41 Temat postu: Re: ASY parkowania
dancer napisał:
I statystycznie przed kazdym blokiem bedzie mniej miejsc parkingowych niz aut. Problem juz sie zaczal i teraz bedzie tylko narastal.
Więc dojdzie do tego, że "kto szybszy - ten lepszy", a najlepiej na tym wyjdą osoby nie pracujące lub mające w rodzinie dwa auta (jedno - zawsze "na straży" miejsca). Czy wyobrażasz sobie sytuację, że zapraszasz gości: "tylko nie przyjeżdżajcie samochodem, bo właśnie widzę, że nie ma wolnych miejsc"? Sprowadzanie Straży lub Policji spowoduje, że samochody zaczną tarasować drogi osiedlowe lub rozjeżdżać chodniki i alejki rowerowe. Najlepszym wyjściem byłby parking strzeżony na niezabudowanych dotychczas terenach.
Odnośnie słupków - nie miałam na myśli fortyfikacji. Na Żabiance widziałam trawniki ładnie ogrodzone żeliwnymi, stylowymi słupkami połączonymi łańcuszkiem.
Powodzenia!
Wysłany: Wto Mar 28, 2006 7:37 Temat postu: Re: ASY parkowania
Dancer - poperam w w kazdym calu, wlasnie sobie siedze i za okenm widze psamochod ktoryu fotografowales mam tak dobry widok, ze moglbym strzelac paintballem w takie kwiatki
A tak naprawde to mzoe poprsotu jakas uwaga na klatce panie Dancer ?? Z zamykaniem piwnicy pomoglo, to czemu by z tym nie mialo pomoc??
pozdzdrawiam
Dołączył: Nie Lis 06, 2005 23:36 Posty: 426 Skąd: Żurawie
Wysłany: Wto Mar 28, 2006 8:12 Temat postu: Re: ASY parkowania
Zarząd WM Bergiela będzie starał sie rozwiązać ten problem przy wsparciu nowego administratora. Zamierzamy postawić stylowe kręci wypełnione ziemia z zasadzonymi roślinami. Jeśli chodzi o Naszą WM to wymaga to wewnętrznej decyzji. Zamierzamy też podobne kręgi postawić przy zjeździe na teren zbiornika i dodatkowo w tym miejscu znak zakaz wjazdu z wyłączeniem mieszkańców ŻW i służb utrzymania zbiornika. I tu włącza się nasz admin. Postawienie znaku wymaga zgody właściecieli terenu czyli obecnie mieszkańców bloku A, B i Allconu.
Pozdrowienia gomis _________________ Pozdrawiam gomis.
26.01.2012 = 1984
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.