Dołączył: Nie Gru 02, 2012 22:21 Posty: 4 Skąd: Zakoniczyn
Wysłany: Nie Gru 02, 2012 22:27 Temat postu: brama wjazdowa
czy zwróciliście uwagę, że od jakiegoś czasu jest na bramie przycisk do otwierania bramy od strony wspólnoty?
sytuacja jest absurdalna - każdy z zewnątrz, od strony ulicy, może włożyć rękę i sobie guzik nacisnąć.
Z tego co wiem - nikt się do Adminisa z tym problemem poza mną nie zgłaszał. A sam Adminis też dość opieszale podchodzi do rozwiązania tego problemu.
Dzwońcie, reagujcie - może uda się coś zmienić - jak widać głos jednej osoby nic nie daje. Pani z Adminisa mówi, że to było jedyne możliwe (!!!) miejsce, w którym przycisk miał być zamontowany.
Ludzie, otwórzcie wreszcie oczy. Te wasze płotki i szlabaniki są niczym dla włamywaczy czy złodziei samochodów.
Myślę że powodują u nich jedynie uśmiech. Z kolei Wy wyglądacie zza nich jak małpki w zoo
Czasem jak przechodzę obok, to Wam macham _________________ pozdrawiam tO.
Dołączył: Nie Gru 02, 2012 22:21 Posty: 4 Skąd: Zakoniczyn
Wysłany: Sob Gru 08, 2012 20:49 Temat postu: Re: brama wjazdowa
Obudowa nie miała służyć względom estetycznym .
Miała uniemożliwić otwarcie bramy z zewnątrz.
Zagadka - i co? uniemożliwiła? ja już znam odpowiedź, sprawdziłam.
Wiek: 39 Dołączył: Nie Mar 19, 2006 19:46 Posty: 675 Skąd: Borkowa
Wysłany: Nie Gru 09, 2012 11:58 Temat postu: Re: brama wjazdowa
mieszk_anka napisał:
Obudowa nie miała służyć względom estetycznym .
Miała uniemożliwić otwarcie bramy z zewnątrz.
Zagadka - i co? uniemożliwiła? ja już znam odpowiedź, sprawdziłam.
Przycisk został zalany przez wodę, co powodowało awarię bramy dlatego wykonawca na swój koszt zrobił tą obudowę, zabezpieczanie nieumożliwiające otwarcie bramy zewnątrz będzie wykonane niebawem, chociaż ciężko zrobić tam coś sensownego.
Zaznaczam że przycisk, ogrodzenie, brama. Zostały wykonane na wyraźne życzenie mieszkańców.
Dołączył: Nie Gru 02, 2012 22:21 Posty: 4 Skąd: Zakoniczyn
Wysłany: Nie Gru 09, 2012 18:14 Temat postu: Re: brama wjazdowa
Nie lubię się wypowiadać "za mieszkańców" - ale nie wiem czy zamysłem mieszkańców było zamontowanie takiego guzika, do którego dostęp będzie od zewnątrz.
Innymi słowy - otwarcie bramy od strony podwórka miało służyć temu, żeby nie latać zimą/nocą/ubierać małych dzieci po to, żeby lecieć na dwór otwierać bramę wyjeżdżającym z terenu wspólnoty.
I akurat ja z mężem byliśmy jednymi z BARDZO nielicznych, którzy się podpisali przeciw grodzeniu.
Ale litości, skoro już jest coś robione - róbmy to porządnie, a nie bezmyślnie.
I przy okazji milionowy apel - kupy po psach są nadal (na trawie, chodniku, wzdłuż płotu). Litości, sprzątajcie po psach.
Przycisk w tej chwili jest idealny dla tych wszystkich co chcą wjechać na teren parkingu przy 48, a nie mają klucza (pilota). Dziś zaobserwowałem jak kurier DPD otwiera sobie od zewnątrz bramę za jego pomocą. Wystarczyło że przełożył rękę nad bramą. Trwało to może z 1,5 sekundy. Skoro "trick" ten zna kurier to na pewno znają to: ci którzy nie są uprawnienia do parkowania na naszej wspólnocie, dostawcy pizzy, roznosiciele jajek wiejskich, nurki śmietnikowe (sorry, zbieracze surowców wtórnych) ,pseudo kominiarze z kalendarzami, nieletni fani wszelkich używek przesiadujący na schodach przy klatce 48A, itp. To prowadzi do wniosku... na jaką cholerę zamykać się i grodzić wydając tyle pieniędzy,skoro wszystko jest otwarte?!!!
Oprócz tego praktycznie wszystkie furtki na naszej wspólnocie są albo nie domknięte, albo się nie zamykają. I nie jest to wina mrozu. Elektromagnesy w furtkach przepuszczają "język" zamka w jedną i drugą stronę (obojętnie czy przełącznik w elektromagnesie jest odblokowany czy nie). Poza tym "pałąki - zamykacze" na furtkach nie działają od początku, nie zamykają, służą tylko za atrapę.
W związku z powyższym, zwracam się z prośbą do szanownych współmieszkańców, aby zwrócili uwagę przy wychodzeniu przez furtkę czy na pewno jest zamknięta.
Osoby odpowiedzialne za umowę na montaż bramy i ogrodzenia bardzo proszę o wyegzekwowanie od producenta (sprzedającego) właściwych, działających mechanizmów zamykających do furtek i naprawienie elektromagnesów oraz przede wszystkim, albo likwidację przycisku do otwierania bramy, albo właściwe jego zabudowanie, uniemożliwiające dostęp z zewnątrz.
Wysłany: Czw Maj 23, 2013 10:21 Temat postu: Re: brama wjazdowa
Witam.
Przepraszam ale jak długo jeszcze nasza brama będzie otwarta dla wszystkich,chyba nie po to ją montowano żeby nie działała i była wiecznie zepsuta.
Pozdrawiam.
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Możesz usuwać swoje posty Możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.